.... chodzenie po krawędzi losu...
TO TAKŻE MOJE STRONY
MALOWANE PĘDZLEM
PISANE PIÓREM
sobota, 29 czerwca 2013
KOŚCIÓŁ GARNIZONOWY...
Skończyłam drugi obraz na wystawę. Nie znosze malowania prac na które nie mam ochoty.
1 komentarz:
Michał
poniedziałek, 01 lipca, 2013
Witaj!
Fajny obraz. A gdzie ten kościół garnizonowy?
Pozdrawiam serdecznie.
Michał
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Witaj!
OdpowiedzUsuńFajny obraz. A gdzie ten kościół garnizonowy?
Pozdrawiam serdecznie.
Michał