Odwiedziły nas wczoraj dwie „młode damy”. Skończyły miesiąc i potrafią korzystać już z kuwety. Zachowały się naprawdę jak damy i nie nabrudziły nigdzie. Czuły się swojsko i zaliczyły długawą drzemkę. Gdybym mieszkała poza miastem właśnie u mnie znalazłyby swój nowy dom.
Kocie śliczności...:)
OdpowiedzUsuń